on kręci film
Czasami włączam nagrywanie, tylko po co? nie wiem. Nagrywam zupełnie nieistotne rzeczy tylko po to żeby później je usunąć. Takie skrawki, odpadki z niczego, nic nie znaczące scenki. Co się stanie jeśli jednak ich nie usunę? To jak ze zbieraniem starych niepotrzebnych rzeczy. Mam ich całą piwnicę, chociaż wiem, że to zwykłe śmieci i należałoby je wyrzucić. Czemu tego nie potrafię zrobić? Nie wiem.
Archiwum bloga
- grudnia 2007 (11)
- stycznia 2008 (10)
- lutego 2008 (12)
- marca 2008 (8)
- kwietnia 2008 (6)
- maja 2008 (5)
- czerwca 2008 (15)
- lipca 2008 (10)
- sierpnia 2008 (9)
- września 2008 (8)
- października 2008 (13)
- listopada 2008 (9)
- grudnia 2008 (14)
- stycznia 2009 (14)
- lutego 2009 (8)
- marca 2009 (14)
- kwietnia 2009 (17)
- maja 2009 (17)
- czerwca 2009 (15)
- lipca 2009 (12)
- sierpnia 2009 (6)
- października 2009 (8)
- listopada 2009 (9)
- grudnia 2009 (7)
- stycznia 2010 (18)
- lutego 2010 (8)
- marca 2010 (11)
- kwietnia 2010 (6)
- maja 2010 (5)
- czerwca 2010 (4)
- lipca 2010 (1)
- sierpnia 2010 (5)
- września 2010 (10)
- października 2010 (6)
- listopada 2010 (10)
- grudnia 2010 (9)
- stycznia 2011 (14)
- lutego 2011 (18)
- marca 2011 (23)
- kwietnia 2011 (15)
- maja 2011 (10)
- czerwca 2011 (13)
- lipca 2011 (14)
- sierpnia 2011 (2)
- września 2011 (4)
- października 2011 (9)
- listopada 2011 (7)
- grudnia 2011 (2)
- stycznia 2012 (1)
- lutego 2012 (7)
- marca 2012 (3)
- kwietnia 2012 (6)
- maja 2012 (3)
- czerwca 2012 (3)
- lipca 2012 (2)
- sierpnia 2012 (3)
- września 2012 (4)
- października 2012 (5)
- listopada 2012 (4)
- grudnia 2012 (1)
- stycznia 2013 (4)
- marca 2013 (3)
- maja 2013 (2)
- czerwca 2013 (2)
- marca 2014 (1)
- listopada 2015 (1)
- marca 2016 (1)
- kwietnia 2016 (3)